Jedno z najpiękniejszych jezior w polskich Tatrach, a dla niektórych nawet na świecie, Morskie Oko to niewątpliwie najpopularniejsza atrakcja Tatrzańskiego Parku Narodowego. Mimo że przez praktycznie cały rok przyciąga tłumy, jego urok sprawia, że wielu turystów wraca w to miejsce wielokrotnie. Podpowiadamy, gdzie najlepiej zacząć swoją wędrówkę do Morskiego Oka i co warto wiedzieć przed wycieczką.
- Polodowcowa historia Morskiego Oka
- Ku Dolinie Rybiego Potoku
- Konno do Polany Włosienica
- Przystanek: wodospad Wodogrzmoty Mickiewicza
- Kawałek historii – stare schronisko nad Morskim Okiem
- A może pętlą…?
- Morskie Oko? Lepiej na dłużej!
Polodowcowa historia Morskiego Oka
Morskie Oko jest jeziorem polodowcowym, wypełniającym misę skalną (czyli półkuliste lub owalne zagłębienie) powstałą w wyniku erozyjnej działalności lodowca. Swoje piękno zawdzięcza ono zielonkawej barwie i umiejscowieniu: leżący w Dolinie Rybiego Potoku zbiornik z trzech stron otoczony jest imponującymi zboczami górskimi, w skład których wchodzą wierzchołki takie jak wznoszące się zaraz nad jego taflą Mięguszowieckie Szczyty, a także Żabia Grań czy Rysy, najwyższy szczyt Polski. Z powierzchnią 34,93 ha, Morskie Oko jest również największym z nielicznych jezior tatrzańskich.
Co ciekawe, jezioro nie zawsze nosiło swoją obecną nazwę. Dawniej górale mówili na nie „Biały Staw”, a przez występujące w nim w sposób naturalny ryby, Morskie Oko nazywano także „Rybim Stawem” albo „Rybim Jeziorem”. Współczesna nazwa jest natomiast tłumaczeniem z języka niemieckiego określenia, którego niemieccy osadnicy ze Spiszu używali opisując tatrzańskie jeziora.
Ku Dolinie Rybiego Potoku
W przeciwieństwie do innych opisywanych już przez nas atrakcji znajdujących się na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, nad Morskie Oko prowadzi tak właściwie tylko jedna bezpośrednia trasa – czerwonym szlakiem z parkingu w Palenicy Białczańskiej na miejsce dotrzemy po ok. 2 godz. i 20 min. pieszej wędrówki. Mimo że nie doświadczymy tutaj zbyt wielkich przewyższeń, szlak ten to w zdecydowanej większości swojego prawie 8-kilometrowego przebiegu asfaltowa droga, co dobrze jest mieć na względzie planując swoją wycieczkę.
Warto w tym momencie wspomnieć także o tym, że zarówno za parking, jak i za wstęp na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego trzeba zapłacić. Poza parkingiem w Palenicy Białczańskiej, dla zmotoryzowanych dostępny jest również parking na Łysej Polanie. W obu przypadkach opłata wynosi 29 zł za dzień postoju, jednakże wybierając postój w tym drugim miejscu do całej wyprawy trzeba doliczyć kolejne 20 min. spaceru po asfalcie. Koszt biletu TPN to odpowiednio 4 i 8 zł za wejściówkę ulgową lub normalną. Opłaty te można w wygodny sposób uiścić online.
Do Palenicy Białczańskiej można dostać się również autobusem z centrum Zakopanego: więcej informacji na ten temat znajdziecie w naszym artykule o Rusinowej Polanie.
Konno do Polany Włosienica
Alternatywą spaceru szlakiem czerwonym jest przejazd tzw. fasiągiem, czyli sporych rozmiarów konną dorożką, zabierającą na pokład aż do 12 osób. Koszt przejazdu kształtuje się na poziomie 50 zł za osobę w jedną stronę – punktem startu jest Palenica Białczańska, a dorożka dojeżdża aż na Polanę Włosienica, skąd do Morskiego Oka jest już tylko 25-30 min. pieszo. Musimy jednak uprzedzić, że w sezonie do fasiągów ustawiają się długie kolejki, w których trzeba czasami czekać nawet 3 godz.!
Przystanek: wodospad Wodogrzmoty Mickiewicza
Pierwszym ciekawym punktem po drodze do Morskiego Oka, zanim naszym oczom ukaże się Dolina Rybiego Potoku, są znajdujące się u wylotu Doliny Roztoki Wodogrzmoty Mickiewicza. Dojście do nich nie powinno zająć więcej, niż 45 min. spokojnym tempem. Ten zbiór mierzących od 3 do 10 m kaskad wodnych nazwano na cześć wieszcza w 1891 r., z okazji sprowadzenia jego prochów na Wawel rok wcześniej. Jak nietrudno się domyślić, pierwszy człon nazwy wodospady zawdzięczają wywoływanemu przez siebie hukowi.
W tym miejscu można również zboczyć na zielony szlak: po prawej stronie na turystów czeka trasa do malowniczej Doliny Pięciu Stawów Polskich (2 godz. 10 min. wędrówki), a po lewej stronie króciutka droga do schroniska PTTK w Dolinie Roztoki (11 min.).
Mimo nazwy, zbiorniki rozsiane po dnie doliny to z geologicznego punktu widzenia jeziora, lokalnie określane po prostu mianem „stawów”. Co ciekawe, największy z nich, czyli Wielki Staw Polski, według niektórych źródeł jest większy od Morskiego Oka – z reguły przyjmuje się jednak, że jego powierzchnia wynosi 34,14 ha. Wielki Staw wygrywa jednak z Morskim Okiem swoją głębokością (79,3 do 51,8 m), zajmując pod tym względem 3 miejsce w Polsce.
Kawałek historii – stare schronisko nad Morskim Okiem
Cel wędrówki wielu osób zmierzających w to miejsce, położone nad Morskim Okiem schronisko PTTK, może pochwalić się ponad stuletnią historią. Pierwszy budynek wzniesiono tutaj już w 1827 r., spłonął on jednak w 1865 r. Był to bardzo skromny obiekt, składający się z sieni, kuchni oraz paru pomieszczeń. Kolejne schronisko wybudowano w 1874 r., a w 1891 r. zostało ono powiększone. Powstał wówczas obok niego drugi budynek, służący jako wozownia.
Niestety, ale również drugi budynek schroniska przy Morskim Oku strawił w 1898 r. pożar i przez kolejne 10 lat to wozownia pełniła tymczasowo jego rolę (aktualnie jest ona najstarszym istniejącym schroniskiem w polskich Tatrach). Mimo tak burzliwej historii, obecne schronisko jest jednym z najpopularniejszych miejsc noclegowych w Tatrach.
A może pętlą…?
…nie, nie mamy na myśli udania się na spacer wokół jeziora. Wraz z postojem przy schronisku, trasa na Morskie Oko to kwestia łącznie ok. 5 godz. Dla osób chcących zwiedzić nieco więcej za jednym zamachem istnieje możliwość przejścia do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, a następnie powrotu do Palenicy Białczańskiej zielonym szlakiem po dnie Doliny Roztoki. Z Morskiego Oka do Przedniego Stawu Polskiego prowadzi niebieski szlak na stoku Opalonego Wierchu. Pomijając Szpiglasową Przełęcz, to jedyne przejście między tymi dolinami.
To jednak dużo trudniejsza, całodniowa wycieczka: taka pętla to ok. 6 godz. 40 min. wędrówki, dlatego po doliczeniu niezbędnego czasu na wypoczynek należy liczyć się ze spędzeniem ponad 8 godz. na przejście trasy.
Krótsza pętla, czyli wspomniany wyżej spacer wokół jeziora również jest możliwy: czerwony szlak okala bowiem Morskie Oko, prowadząc przy okazji do Czarnego Stawu pod Rysami. Spacer tam i z powrotem oraz dookoła Morskiego Oka to kwestia mniej więcej 2 godz. marszu (wraz z postojem na podziwianie Czarnego Stawu).
Morskie Oko? Lepiej na dłużej!
Planując wyprawę w to piękne miejsce, warto jest rozważyć nieco dłuższy pobyt w okolicy. Poza możliwością wcześniejszego wyruszenia na szlak, a tym samym przejścia nawet i dłuższej z opisanych przez nas pętli, nocując w pobliżu zyskuje się możliwość udania się na górski spacer parę dni z rzędu.
Wygodną bazą wypadową takiej wycieczki może okazać się Zakopane – Morskie Oko (a raczej początek szlaku w Palenicy Białczańskiej) znajduje się ok. 50 min. busem od centrum miasta. Szukając noclegu w wysokim standardzie i korzystnej cenie, zachęcamy do zapoznania się z ofertą dostępną na stronie VIP Apartamenty Zakopane. Przypominamy również o rozważnym planowaniu swoich górskich przygód: nie zapominajcie o odpowiedniej odzieży, prowiancie oraz sprawdzeniu pogody!